Właśnie oglądam serial autorstwa Jana Łomnickiego o tytule "Dom". Bardzo kocham ten serial i nie mylicie go z programem televizyjnym tej lcoorvvy Katarzyny Dowbor,która każde z dzieci ma z innym facetem a swoją córkę Marysię to ona rodziła jak miała ze 40 latek a na dodatek jak ona chodziła w ciąży w tym 2000 roku to ja zanim zaczęłam się odchudzać miałam od zawsze otyłość brzuszną i wyśmiewano mnie,że mam taki gruby brzuch jak ta Dowborka!!!
Na dodatek Katarzyna Dowbor nigdy nie ułożyła sobie życia ale na tym aby cierpią jej dzieciaki przez co jej syn-Maciej Dowbor jest już bardziej ogarnięty niż ona sama bo związał się z tym klonem Joanny Osydy-Joanną Koroniewską!!! Nie wiadomo która któej jest sobowtórem ale chociaż on i Koroniewska są ogarnięci i się nie rozwodzą.
Mniejsza z tym. Serila Jana Łomnickiego "Dom" to nie to samo co "Nasz nowy dom",gdzie to Dowborka remontuje domy biedom bo sama jest taka poszkodowana przez los bo se życia z żadnym facetem nie ułożyła co jest prawdą.
Mniej najbardziej wzrusza czołówka serialu "Dom" jak to pani Popiołkowa wraca na stare śmiecie z małym Jacusiem a jakiś starszy mężczyzna podnosi do góry małego Jacusia i mówi:"Jacuś,aleś wyrósł!!!". Wzrusza mnie bardzo ta scena. To dowodzi tylko,że wszędzie mieszkają tylko ludzie a jak bardzo niszczycielska potrafiła być wojna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz