Kończy się lipiec...

Kończy się po woli lipiec. Życie toczy się dalej. Nie jest dla mnie ważne,że są wakacje bo ja wakacji nie obchodzę ale ważne jest dla mnie abym mogła wyjechać w końcu do tego Wałbrzycha bez przeszkód. Wybieram się nowiem jak już wiecie z innych moich blogów na Wałbrzych.
Jednak nie ważne dokąd pojadę-i tak od przeszłości nie ucieknę i nie zmienię tego,że było jak było.
W tym roku serial "Dom" emitowany był przed wakacjami a niestety bardzo mi brakuje tego serialu.
Gdybym mogła żyć godnie jak człowiek jak pojadę do tego Wałbrzycha to naprawdę byłabym szczęśliwa.
Szczęścia nie da się kupić a życie płynie dalej.
Wiecie co-może dla jaj się gdzieś znowu zapisze na studia a raczej to już się już w jedno miejsce zapisałam ale nie chcę nic zapeszyć.
Jedyne czego żałuję to fakt tego,że jak zapisywałam się gdzieś ostatnio na studia to niestety nie chodziłam a dostałam się na owe studia.

Buziole przesyłam,Kochani