Nienawidzę tej piosenki jak kolwiek by jej nie nazwali o treści:
"Zyj z całych sił. I uśmiechaj się do ludzi(...)"
Ta piosenka moim zdaniem na wydźwięk jakby była dla samobójców,którzy ostatnimi siłami chcą przekazać,że ich samobójstwo jest złe a oni idąc już na tamten świat przekazują aby inni żyli i się na siłę uśmiechali.
Nienawidzę uśmiechu a tym bardziej nienawidzę ludzi. Ludzie są puści z natury. A jak się już trafi lccoorva mać jakiś człowiek chwiejny emocjonalnie typu Borderlline to już naprawdę-szkoda słów na to jakim on musi być!!!
Nie znoszę gdy ktoś wytyka mi,że jestem smutna i każe się śmiać na siłę,ponieważ to jest mój smutek i ja preferuję smutności niż abym miała mieć na ryu wiecznego banana i udawała,że jest ok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz