Mamy już 3 października 2019. Dziś mija równe 3 lata odkąd to pojechałam do Leshna z nowymi nadziejami ale też i obawami,które po miesiącu się potwierdziły...
Nie pisałam tu od kilu dni,albowiem czas uczy nas abyśmy pisali tylko to,co leży nam na sercu.
Zajęłam się też swoim tumblr i piszę sobie tam też trochę.
Wrócę też niedługo na swoje twitter'y a tymczasem układam w słowa to,co mi leży na duszy na moich blogach.
Chciałabym Wam powiedzieć,że życie nie zawsze nas uczy-daje nam też do zrozumienia ile możmy przegrać jeśli nie wygramy tej walki o siebie...
Nie da się zapomnieć, nie da się wybaczyć,ponieważ życie nie zawsze nas pieści i nie zawsze idzie wszystko po naszej myśli...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz