niedziela, 13 sierpnia 2017

O radości blogowania

Blogowanie sprawia mi o tyle co radość co jest to dla mnie swoista forma wyżalenia się komuś bo przecież nikt na tym świecie nie chciałby słuchać w kółko tego samego zrzędzenia.
Jest to też moja forma autoterapii, ponieważ choruję na aleksytymię oraz autyzm mam także stwierdzony.
W życiu nie miałam lekko, co też mogę podkreślić jednak na życie nie narzekam i ten blog jest otwarty dla wszystkich tych, którzy chcą wiedzieć co u mnie i nie tylko.
Jeżeli chodzi o moje życie prywatne to będę tu też zamieszczać z niego informacje więc z góry wszystkim tym co się we mnie podkochują i podkochiwali- spadajcie na bambus!!!
Ja nigdy w życiu nie byłam zakochana i nie będę to mam aleksytymię.
Moje życie przypomina nieco układankę z puzzli-trzeba tu poskładać a tu pozbierać i czasem nawet i trzeba zanieść elementy do pudełka a czasem czegoś zabraknie z elementów i tak to już muszę je albo czymś zastąpić albo muszę je tak zostawić-bo taki już jest urok mego puzzlowatego życia :)))
A Wasze życie jakie jest???
Jeśli chcecie się ze mną podzielić swoimi smutkami i radościami-zapraszam do zostawiania linków do swojej twórczości.
Mogą to być opowiadania lub pamiętniki a może i jeszcze fotografia czy blogi tematyczne???
Chętnie zajrzę i skomentuję.
Wasza SocjoTechnika

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz