środa, 1 stycznia 2020

Bo do tanga trzeba dwojga

Jest taki utwór Disco Polo,aczkolwiek zapomniany i nie przez wszystkich pamiętany.
Utwór ten nazywa się "Samotny taniec" i wykonuje go Pola.
I ja samotnie sobie tańczę. Wczoraj był czas zabawy i szczęścia oraz zapomnienia. Ja nie znoszę zabawy szampańskiej bo moim zdaniem to rozum odbiera a człowiek powinien żyć swoim życiem bardzo świadomie. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z człowiekiem,który by chciał żyć na trzeźwo-zwłaszcza jeśli ma problemy. Ja jestem chyba jedyną osobą,która nie pije i nienawidzę i tępię alkoholu bo to jest zerwanie ze świadomością a człowiek powinien jeśli ma dobrą pamięć pamiętać nawet co jadł wczoraj na śniadanie.
Jestem osobą samotną i w samotności żyję od zawsze. Bo mi jest tak wygodnie i dobrze z tym. Nigdy nie zamieniłabym swego życia na żadne inne i nawet jeśli samotność czasem dokucza to czasem lepiej jest mieć święty spokój niż aby ktoś miał nas dołować bo mnie w koło dołuje moje własna matka czy jej wiecznie pijany mąż zwany też moim "ojcem".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz